Reklama

"Puszcza zagłady": Niezwykle cenny młot

„Puszcza zagłady” tylko z pozoru wygląda jak zwyczajna książka.

Publikacja: 10.06.2022 17:00

"Puszcza zagłady": Niezwykle cenny młot

Foto: materiały prasowe

Ma twardą, przyjemną w dotyku okładkę i ponad 200 stron zapisanych drobnym drukiem. Brakuje jej natomiast bohatera. Kogoś, kto miałby ochotę przeżyć wymyślone przez autora przygody i dobrnąć do pomyślnego ich końca. Stąd właśnie obowiązek stworzenia śmiałka i pokierowania jego losami spada na barki czytającego.

We wstępie gracz dowiaduje się, że jest poszukiwaczem przygód, mieczem do wynajęcia. Podczas podróży przez rubieże pewnego zapomnianego królestwa spotyka rannego krasnoluda. Niby próbuje mu pomóc, jednak niezbyt skutecznie. Przed śmiercią niskorosły wspomina o zaginionym, niezwykle cennym młocie. Gracz postanawia go odnaleźć i zwrócić rasie właściciela, oczywiście za rozsądnym wynagrodzeniem. Aby tego dokonać, będzie musiał zagłębić się w tytułową mroczną knieję.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama