Reklama

Wojna z Putinem potrwa pokolenia

Władimir Putin chciał wygrać, stosując prawo dżungli. A sprawił, że Zachód zbiera się do złamania na dobre jego potęgi, w czym niemałą rolę odgrywają nakazy sumienia i porywy serc.

Aktualizacja: 20.12.2022 14:03 Publikacja: 04.03.2022 10:00

Wojna z Putinem potrwa pokolenia

Foto: Reporter, Jacek Wajszczak

Ukraina to nie jest oddzielne państwo, ale część Rosji. Zełenski i jego banda to naziści, narkomani. Tego, kto przeciwstawi się Kremlowi, czeka jądrowy atak: z każdym dniem Władimir Putin posuwa się w swoich wypowiedziach coraz dalej. Mamy do czynienia z szaleńcem? Prezydent USA Joe Biden nie ma w każdym razie zamiaru więcej rozmawiać z rosyjskim przywódcą. Zapowiedział to 24 lutego, kilka godzin po tym, gdy pociski manewrujące zaczęły bombardować Ukrainę, rozpoczynając ofensywę, jakiej Europa nie widziała od II wojny światowej. Później Putin wraz ze swoim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem został wpisany na listę cudzoziemców, którzy jeśli zjawią się w Stanach, będą aresztowani. Amerykański prezydent wie, że z tym człowiekiem nie da się już niczego załatwić: zbyt wiele razy oszukiwał swoich zachodnich partnerów. Trzeba raczej przygotować się na długoletnią konfrontację, która zadecyduje, czy przyszłość należy do wolnego świata, czy też jesteśmy skazani na uznanie prymatu reżimów autorytarnych.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama