Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 15.07.2021 15:50 Publikacja: 09.07.2021 10:00
Aby rycerstwo europejskie chciało przyjeżdżać do Prus i walczyć dla zakonu, potrzebowało poczucia, że walczy w dobrej sprawie. Stąd Krzyżacy bardzo dbali o propagowanie swojej misji – mówi prof. Janusz Trupinda
Foto: OKNOstudio, Ewa Białkowska
Plus Minus: Dzieje zakonu krzyżackiego i jego roli w historii Polski toną chyba w morzu stereotypów?
Tak. Krzyżacy są częścią nie tylko naszej historii, ale także tradycji narodowej. Tylko w naszym kraju używamy tej charakterystycznej nazwy „Krzyżacy", „zakon krzyżacki", a skrócona nazwa zgromadzenia używana na całym świecie brzmiała i brzmi „zakon niemiecki". Poza tym „Krzyżaków" piszemy w naszym języku wielką literą, co od razu sugeruje obywateli państwa, a nie zakonników. Krzyżacy występują nie tylko w książkach historycznych, ale i literaturze czy filmie. Ten najważniejszy, „Krzyżacy" Aleksandra Forda, znają chyba wszyscy.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas