Reklama

Pokemon GO: Smartfon w dłoń, pokemona goń, goń, goń!

Jeżeli nie wiesz, czym się różni Bulbasaur od Pikachu, a Pokémon GO kojarzy ci się z chińską grą planszową, to znaczy, że jesteś stary. Przeczytaj, odmłodniejesz.

Aktualizacja: 24.07.2016 12:43 Publikacja: 21.07.2016 13:33

Pokemon GO: Smartfon w dłoń, pokemona goń, goń, goń!

Foto: AFP

Dziesiątki ludzi stoją w parku wpatrzone w ekrany swoich smartfonów. Nagle wszyscy – jak stado flamingów – ruszają w jednym kierunku. Ponieważ nadal gapią się w swoje smartfony, zderzają się, potrącają, wpadają na siebie. Jeden nawet pada jak długi, ryjąc dłońmi trawę. Szybko się podnosi i biegnie za innymi. Nawet na chwilę nie odrywa wzroku od ekranu telefonu...

Obłęd zbiorowy? Blisko. Tak wygląda polowanie na rzadkiego pokemona w grze Pokémon GO uwiecznione na filmiku w serwisie YouTube. To gra stworzona przez firmę Niantic, firmowana przez słynną Nintendo, polegająca na łapaniu i hodowaniu wirtualnych stworków – pokemonów.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Dora Maar. Dwa oblicza miłości” i „Szukając Dory Maar”: Dwa portrety surrealistki
Plus Minus
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: Komiks z nutą konserwatywną
Plus Minus
„Za tamtymi drzwiami”: To, co w pamięci jeszcze płonie
Plus Minus
„Tkacze burz / Storm Weavers”: Krasnoludy dla singli
Plus Minus
„Książka na wojnie. Czytanie w ogniu walki”: Broń z papieru
Reklama
Reklama