Reklama
Rozwiń

Platforma jeszcze nie umiera

Pogłoski o śmierci Platformy są grubo przedwczesne. Jednak ani Grzegorz Schetyna, ani Borys Budka, ani nawet Donald Tusk nie mają dziś recepty, jak przestawić narrację o Polsce z torów, jakie wytyczył Jarosław Kaczyński.

Publikacja: 22.01.2021 10:00

Donald Tusk umiał zaskakiwać. W roku 2001 był odbierany jako pasywny, wygodny rezydent świata polity

Donald Tusk umiał zaskakiwać. W roku 2001 był odbierany jako pasywny, wygodny rezydent świata polityki, gotów tak naprawdę ją porzucić dla mniej stresującego zajęcia. I nagle zmienił się w jednego z głównych rozgrywających, twórców projektu o nazwie „Platforma Obywatelska”. Wygrywał kolejne wojenki wewnątrz swojej partii: Andrzej Olechowski został zmarginalizowany na samym początku; Maciej Płażyński, trzeci z „tenorów” wyrażający aspiracje umiarkowanych konserwatystów z AWS – niedługo potem

Foto: Reporter, Witold Rozbicki

Dwudziesta rocznica założenia Platformy Obywatelskiej nie będzie hucznie obchodzona. Zyskała za to groteskowy komentarz. Oto odchodzący z klubu PO senator Jacek Bury przypuścił atak w wywiadzie dla Interii: „Platforma umiera, umiera, ale umrzeć nie może. PO trzymają pieniądze. Kiedy jednak patrzę na nastroje, sprawczość, determinację i działania kierownictwa partii, to mam wrażenie, że jest to projekt w fazie schyłkowej. Spodziewam się, że przed wyborami za 2,5 roku, kiedy PO nie będzie miała dobrych notowań, a nie będzie ich miała, nastąpi exodus wielu polityków" – prorokuje skądinąd kompletnie nieznany senator z Lublina. Sam przechodzi do Polski 2050 Szymona Hołowni.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie