Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 02.07.2017 15:02 Publikacja: 02.07.2017 01:01
Niektórzy uważają, że mieszkańcy atolu przybyli z jakiegoś innego miejsca. Ale większość wierzy, że byli tu zawsze, jako potomkowie bogów. Na zdjęciu: tancerze z Kiribati.
Foto: Getty Images, David Fanshawe
Dawno, dawno temu Tarawę stworzył Nareau Twórca. Nareau Twórca był pająkiem. Spojrzał na swoje dzieło i zobaczył, że jest dobre. Być może dlatego, że był pająkiem. Potem rzucił nasiona Tarawy na wiatr i z tych nasion zrodziły się kolejne wyspy, które razem otrzymały nazwę Tungaru. Stworzył też półbogów i ludzi, którzy się mnożyli, ale geny półbogów jakoś wygasły, więc po niedługim czasie zostali tylko ludzie. Stworzył też odległe lądy i wysłał Nareau Mędrca, żeby zaopiekował się ziemią istot o białej skórze, światem I-Matang, i Nareau Sprytnego, żeby opiekował się ziemią istot czarnoskórych. Nie było wskazane, żeby się mieszali.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas