Reklama

Jak Jacek Maziarski szukał uczciwej pracy w stanie wojennym

Podczas stanu wojennego czytelnik „Życia Warszawy" mógł natrafić na nietypowe ogłoszenie: „Szukam uczciwej pracy. Jacek Maziarski". Znany dziennikarz znalazł ją ostatecznie w antykwariacie.

Aktualizacja: 10.12.2017 11:46 Publikacja: 09.12.2017 23:01

W latach 1971–79 Jacek Maziarski był członkiem redakcji tygodnika „Polityka”. Na zdjęciu stoi obok J

W latach 1971–79 Jacek Maziarski był członkiem redakcji tygodnika „Polityka”. Na zdjęciu stoi obok Jerzego Urbana. Z lewej u góry Daniel Passent, z prawej Mieczysław Rakowski i Adam Krzemiński.

Foto: Forum, Erazm Ciołek

Maziarski z wykształcenia był polonistą. Na czas jego studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim przypadły wydarzenia Października '56. Był wówczas związany z krakowskim środowiskiem studenckim, które tworzyło Polityczny Ośrodek Lewicy Akademickiej. Mogłoby to wskazywać, że bliskie były mu rewolucyjne poglądy marksistowskie (ale pozostające w kontrze do rzeczywistości PRL), bliskie rewizjonistom krytykujących praktykę systemu, a nie wyznawaną ideologię. Może jednak po prostu był w takim kręgu towarzyskim albo właśnie to środowisko dawało wówczas możliwość zaangażowania się na rzecz demokratyzacji systemu? Językiem polityki, z którego korzystała wówczas zbuntowana młodzież, na ogół był marksizm; inny język, jeżeli chciało się politykę w Polsce prowadzić oficjalnie, właściwie nie funkcjonował. Maziarski w 1957 r. brał udział w protestach przeciwko likwidacji „Po Prostu", czyli słynnego tygodnika zbuntowanej młodzieży. W tym samym roku zadebiutował na łamach „Tygodnika Powszechnego", którego konotacje ideowe były już zupełnie inne.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama