Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.01.2018 17:13 Publikacja: 26.01.2018 16:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardzinski
„Msza codziennie wystawiana jest w tysiącach kościołów, wystawmy ją na scenie i sprawdźmy, czy to nie szmira" – mówił wtedy Żmijewski. Pomysł był banalnie prosty – chodziło o wytworzenie wśród widzów dystansu do rytuału, w którym dotychczas „bezwolnie" uczestniczyli. Jedynym gestem, reakcją z ich strony było nagrodzenie brawami aktorów po zakończeniu spektaklu.
Obejrzeć, zrozumieć, ocenić – tej logiki, sposobu przeżywania i doświadczania nie wymyślił przecież Żmijewski. Jego prowokacja być może dlatego właśnie się nie udała, że była dość oczywista. W odczarowanym świecie, który ostatecznie uporał się już z rytuałem, wytłumaczył go i zracjonalizował, msza jest anachronizmem. Pocztówką z dziwnej i niezrozumiałej epoki. Poddanie się jakiemuś z zewnątrz narzuconemu rygorowi, klękanie, żegnanie się, pochylanie głowy – przecież to nawet nie śmieszne, lecz dużo gorzej – upokarzające. To ogranicza naszą wolność, poddaje nas czemuś, czego nie rozumiemy.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas