Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 05.04.2018 16:16 Publikacja: 05.04.2018 17:00
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala
Nie, wcale nie niepokoją mnie pomysły rejsów dookoła świata. Dobrze skonstruowane obchody to bowiem gra na wielu fortepianach – sztuka i kultura wysoka, ale też imprezy dla osób o mniej wyrobionych gustach. Nie mam też szczególnej ochoty brać udziału w hejcie wobec organizującej jeden z rejsów Polskiej Fundacji Narodowej. Znacznie łatwiej wyśmiewać różne pomysły, niż samemu wymyślić coś, co zapadnie Polakom w pamięć.
Bo to ostatnie zaczyna być najbardziej niepokojące. Trochę się powzruszamy, politycy zrobią sobie zdjęcia na tle łopoczących biało-czerwonych sztandarów i... nic z tego nie zostanie. Komuniści na tysiąclecie chrztu – by przegonić Kościół – chcieli postawić 1000 szkół. Absolutnie nie namawiam do tego, by władze wolnej Polski w czymkolwiek naśladowały propagandę PRL. Chodzi mi o coś innego – o to, by obchody nie były wyłącznie świetną zabawą, patriotycznymi dziadami czy zapierającym dech w piersiach widowiskiem, ale byśmy za 10, 15 lat wspominali, że wtedy, podczas stulecia, wydarzyło się coś istotnego. Innymi słowy, by zaszła istotna zmiana, która na długo zostanie w naszej pamięci czy zbiorowej wyobraźni.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Mimo że coraz więcej wiemy o lesie, ten wciąż nie przestaje nas zaskakiwać.
„Shadow Labyrinth” to gratka dla boomerów: platformówka jak z lat 80.
Geniusz nie musi być dziedziczny, czego dowodzi lektura książki Christophera Rothko „Mark Rothko. Od środka”.
Choć „Znajomi i sąsiedzi” utrzymani są w formule „pożreć bogatych”, to twórcy sympatyzują z bohaterem-krezusem.
Od miesięcy nie widziałem nic ciekawszego od filmu „Szczęśliwy Lazzaro”. Wróciłem z niego natchniony.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas