Wystarczy odwrócić głowę

Niewielu artystów przygotowało swój debiut tak skrupulatnie jak Miron Grzegorkiewicz. Utwory składające się na płytę „The ULSSS" publikował on kolejno w sieci każdego ósmego dnia miesiąca między marcem a październikiem zeszłego roku.

Publikacja: 06.04.2018 15:00

M8N, „The ULSSS", Sadki Rec.

M8N, „The ULSSS", Sadki Rec.

Foto: Rzeczpospolita

Album tworzą też, odpowiadające poszczególnym ścieżkom, intrygujące kolaże graficzne Anny Kameckiej. Chociaż może właściwszym słowem niż „ścieżka" byłby w tym miejscu „rozdział". Sam M8N (tak brzmi sceniczny pseudonim Grzegorkiewicza) przekonuje, że za wszelką cenę chciał w swoich kompozycjach uciec od „piosenkowatości", ubrać album w ramy określonej koncepcji.

Koncepcji – na ten trop naprowadza już tytuł płyty, zapożyczonej od Jamesa Joyce'a. Chociaż muzyk przyznaje szczerze, że „Ulissesa" nigdy nie doczytał do końca, to jednak zainspirowała go wizja miejsca, w którym jednocześnie dzieje się wiele różnych rzeczy. „My sami nie jesteśmy ich świadomi, bo cały czas zajmujemy się swoimi sprawami. Wystarczy czasem jednak odwrócić głowę, spojrzeć w inną stronę, by dowiedzieć się, że istnieje inny świat" – mówił Miron Grzegorkiewicz w wywiadzie udzielonym portalowi dwutygodnik.com.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Wybory prezydenckie. Co tu się naprawdę wydarzyło?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Jungo”: Odrzuć bądź weź na rękę
Plus Minus
„Karate Kid: Legendy”: Kręcimy się w kółko
Plus Minus
„Wszystkie odcienie świata”: Być kobietą w Indiach
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”. poleca. Maciej Hen: Czy polityk może mieć czyste ręce