Kataryna: Ludzie bez właściwości

Tadeusz Cymański: „To jest bardzo wątpliwa i chyba nieroztropna w ogóle rzecz, że akurat teraz ta sprawa została rozstrzygnięta w Sejmie. To jest jakby w wojsku, na froncie żołnierz może nie zgadzać się z dowództwem, ale ma obowiązek wykonywać rozkazy. Ja za wszystkim nie zagłosuję, ale bardzo często głosuję w imię dyscypliny, przełykam te żabki".

Publikacja: 24.12.2021 06:00

Kataryna: Ludzie bez właściwości

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Zastanawiam się, jaka „żabka" byłaby nie do przełknięcia dla kogoś, kto w imię dyscypliny i podporządkowania się dowódcy podniósł rękę za lex TVN – jak widać, z pełną świadomością wszystkich negatywnych konsekwencji nie tylko dla wolności mediów, ale także dla wizerunku Polski w wyjątkowo trudnym dla niej momencie. Gdybym musiała wybierać, to jednak wolę niezbyt mądrego Kukiza głosującego za szkodliwą ustawą z przekonania, niż bardziej rozgarniętych tchórzy podnoszących za nią rękę ze strachu przed prezesem. Kukiz przekonania może zmienić pod wpływem argumentów, a ktoś, kto sam się obsadził w roli karnego żołnierza, który „tylko wykonuje rozkazy", jest już raczej stracony. Zwłaszcza gdy razem ze swoim wojskiem przekroczył tyle granic, że jedyne, co mu zostało, to ślepa lojalność wobec dowódcy. Lojalność, jak widać, wcale niewynikająca z zaufania do mądrości lidera. Takich polityków boję się najbardziej.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Żadnych czułych gestów