Michał Paca: Niekończący się wyścig za przyjemnościami

Jak już zacznie nam brakować surowców albo walka o nie stanie się naprawdę brutalna, to będziemy bardziej zmotywowani do szukania sensu w tym, co mamy, i do odcięcia się od aspiracji, które nam zakodowała kapitalistyczna gospodarka - mówi przedsiębiorca Michał Paca.

Publikacja: 19.11.2021 10:00

Przedsiębiorca Michał Paca

Portret przedsiębiorcy Michała Pacy

Przedsiębiorca Michał Paca

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Plus Minus: Myślałeś o świecie przyszłości, gdy byłeś nastolatkiem? Nie tylko o tym, kim będziesz, ale jaki ten świat będzie?

Pamiętam, że wtedy mi się strasznie spieszyło. Nie miałem czasu na refleksję, bo czułem, że jestem w jakimś wyścigu. Chciałem pokazać rówieśnikom, że jestem lepszy, mam lepsze oceny, lepszy projekt, że dostanę się na lepsze studia, będę miał później lepszą pracę, mieszkanie, udam się we wspanialszą podróż. I o przyszłości myślałem wyłącznie w tej perspektywie. Dostałem się do Szkoły Głównej Handlowej, potem założyłem pierwszą firmę i na dobrą sprawę gdzieś do 33. roku życia nie miałem w zasadzie żadnej głębszej refleksji o świecie. Myślałem o mojej własnej przyszłości. I póki moja żona nie zaczęła tracić cierpliwości do tego, jak bardzo nieobecny byłem w jej życiu, czyli póki nie przeżyliśmy bardzo ciężkich momentów, póty w ogóle nie patrzyłem daleko do przodu. I to chyba jest w miarę typowe dla mojego pokolenia, ludzi urodzonych pod koniec lat 70.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów