Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.04.2021 13:36 Publikacja: 23.04.2021 18:00
Foto: materiały prasowe
Rzeki bowiem, a ściślej mówiąc ich nabrzeża, służą, jak wiadomo, do uprawy winorośli. Dlaczego? Bo mikroklimat, bo wzgórza, skaliste gleby i wreszcie, last but not least, możliwość łatwego transportu, co pokazuje przykład portugalskiej Douro, którą do portu w Porto spływa porto. Przykłady można mnożyć, ot, nie tak dawno zachwycałem się tu rieslingami znad Mozeli, ale przecież, choć Niemcy uprawiają je niemal wszędzie, to najlepsze są właśnie znad rzek – Renu i wspomnianej Mozeli. Nieco dalej na południe, niedaleko od Renu właśnie, rozciągają się najlepsze siedliska alzackie. We Francji wszyscy kochają się w białych winach znad Loary, my również w białych znad Wisły, w Hiszpanii w czerwonych znad Duero, tej samej rzeki, która po przekroczeniu portugalskiej granicy staje się Douro, jest jeszcze Dunaj i dziesiątki innych przykładów.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polska 2050: „Polska zajmuje ostatnie miejsce w Atlasie Dostępności Antykoncepcyjnej. (...) Nie chodzi o to, że...
Zjawisko Szon Patroli ponownie zwróciło uwagę na problem mizoginii, która zakorzeniła się w tzw. manosferze – in...
To była praca zespołowa – mówi gen. Maciej Klisz, dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, który po wydaniu ro...
Globalne #MeToo, szczególnie w USA, wywołało kaskadę konsekwencji: spektakularne procesy, dymisje, fundusze wspa...
Palestyńczycy pragną wolności. Proponowany przez Beniamina Netanjahu apartheid i jego zaklęcia, że państwo pales...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas