Roger Casement – bohater powieści Llosy

Pan mnie rozdziewiczył, Casement – stwierdził Joseph Conrad. Ale nie chodziło wcale o seks

Publikacja: 15.10.2011 01:01

Roger Casement – bohater powieści Llosy

Foto: ROL

W swojej najnowszej powieści zeszłoroczny laureat literackiej Nagrody Nobla Mario Vargas Llosa nie zapomina wprawdzie o Peru, swym rodzinnym kraju, ale wyłącznie dlatego, że spędził w nim jakiś czas jego irlandzki bohater – szubienicznik i pederasta, zdrajca stanu, a zarazem niezłomny bojownik o niepodległość swej ojczyzny, obrońca praw ludzkich, wielka postać ruchu antykolonialnego, Roger Casement.

Polski czytelnik „Marzenia Celta" zwróci zapewne uwagę na wątek conradowski tej powieści. Korzeniowski i Casement poznali się w czerwcu 1890 roku w Kongu. Ten pierwszy zatrudniony został przez Belgijską Spółkę Akcyjną na rzecz Handlu z Górnym Kongiem. Jako kapitan brytyjskiej marynarki dowodzić miał statkiem „Le Roi des Belges" pływającym z Kinszasy do Stanley Falls. Casement nadzorował budowę kolei z Matadi do Kinszasy, był już w Kongu od sześciu lat i służąc przyszłemu sławnemu pisarzowi (Conrad dopiero rozpoczynał „Szaleństwo Almayera") jako cicerone, odzierał go ze złudzeń takich samych, które kiedyś były i jego udziałem, a sprowadzały się do wiary w trzy razy „c": cristianism, civilization, commerce.

Obaj zrobili na sobie bardzo dobre wrażenie. Korzeniowski zapisał w swoim dzienniku (cytuję za „Życiem Conrada Korzeniowskiego" Zdzisława Najdera): „Zawarłem znajomość z p. Rogerem Casementem, co w każdej okoliczności uważałbym za wielką przyjemność, a teraz staje się naprawdę szczęśliwym wydarzeniem. Myśli, wypowiada się dobrze, ogromnie inteligentny". Po latach w liście polecającym do Roberta Grahama osobowość poznanego w Kongu Brytyjczyka (Casement nie podkreślał jeszcze: „Jako Irlandczyk, którym jestem, nienawidzę Imperium Brytyjskiego") określił jako „kryształową".

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”