Aktualizacja: 25.07.2019 17:58 Publikacja: 26.07.2019 17:00
Foto: EAST NEWS, Justyna Rojek
Dużym wydarzeniem muzycznym ostatnich tygodni jest niewątpliwie solowa płyta Thoma Yorke'a „Anima". Utrzymana w ciemnym nastroju, jest z jednej strony kontynuacją ścieżki dźwiękowej do horroru „Suspiria", którą niedawno napisał York, a z drugiej spójną i interesującą muzycznie całością. Jeśli ktoś poszukuje bardziej wyciszającej muzyki, to polecam album „El Chan" Bryca Dessnera. To koncerty fortepianowe, do których w drugiej części płyty dołącza rozszerzony skład muzyków. Piękne kompozycje, fantastycznie zagrane przez siostry Labeque.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas