Aktualizacja: 11.09.2015 18:20 Publikacja: 11.09.2015 02:16
Rynek księgarski zapełniają rozmaite pozycje, których autorzy próbują ostatecznie rozstrzygnąć kwestię tego, gdzie tkwią korzenie III Rzeszy. I nieraz padają w tej sprawie opinie budzące w oczywisty sposób u czytelników ekscytację.
Mogliśmy już zatem przeczytać, że nazizm ma źródła okultystyczne (prace Nicholasa Goodricka-Clarke'a czy Francisa Kinga), a nawet – mimo pokutującej legendy o homofobicznej naturze tego nurtu politycznego – gejowskie (słynna „Pink Swastika" Scotta Lively'ego i Kevina Abramsa). I jak najbardziej było w tym coś na rzeczy.
Bierzemy udział w podnoszeniu świadomości cyfrowej i kompetencji społeczeństwa, które dzięki temu będzie świadome zagrożeń, bardziej odporne na oszustwa, kradzieże i działania hybrydowe - mówi Krzysztof Malesa, dyrektor ds. strategii bezpieczeństwa, członek zarządu polskiego oddziału Microsoft.
Spektakle „Laborantka” i „Na prochach” to diagnozy obecnego i nadchodzącego świata, a nawet więcej: przestrogi przed katastrofą.
„Skok po marchewkę” to niepoważny tytuł, który wywołuje poważne emocje.
Nowy język to dodatkowe okno na świat – głosi chińskie przysłowie. O tym właśnie mówi książka Viorici Marian.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
„Oskar, Patka i złoto Bałtyku” to dowód, że polskie kino dziecięce się odrodziło.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Oparta na oskarżeniach narracja prawicy nie zwalnia rządu z egzaminu. Prokurator Ewa Wrzosek jest politycznie zaangażowana. A w środę mecenas Jacek Dubois drwił w serwisie X z przesłuchania Barbary Skrzypek. To ślepa uliczka rozliczeń.
Czy Polska powinna uczestniczyć w NATO-wskim programie nuclear sharing (NS)? Opinie z pewnością są podzielone. Inną sprawą jest apel o przekazanie Polsce broni jądrowej wyrażony przez Andrzeja Dudę na łamach „Financial Times”. Moim zdaniem bez wyczucia i w fatalnym momencie.
Sally Rooney powraca z powieścią „Intermezzo” i znów przyciąga czytelników opowieścią o współczesnych związkach. W najnowszym odcinku „Rzeczy o książkach” zastanawiamy się, co sprawia, że książki 34-letniej Irlandki tak dobrze oddają emocje i zagubienie współczesnych trzydziestolatków.
Nowy język to dodatkowe okno na świat – głosi chińskie przysłowie. O tym właśnie mówi książka Viorici Marian.
Film „Nosferatu” zachwyca hipnotyzującą estetyką, natomiast spektakl „Dracula” w Gliwicach po mistrzowsku buduje napięcie.
Wybierają idealny dąb, niczym scenografię. Tu w spokoju, z godnością, póki to drzewo, póki ta wieś nieopodal, póki Polska. Witkacy uwzniośla ostatnie chwile swej ziemskiej wędrówki.
W literaturze anglojęzycznej od paru lat pojawił się nieprecyzyjny i słabo zdefiniowany nurt określany jako c.f. (climate fiction?), per analogiam do s.f. Niepokoi się on dewastacją planety, efektem cieplarnianym, rzezią gatunków itp. „Orbita” Samanthy Harvey pasuje do niego jak ulał.
Przy wszystkich zastrzeżeniach, jakie można mieć do „Intermezza”, dzięki tej powieści łatwiej zrozumieć, dlaczego 34-letnia Sally Rooney jest dziś jedną z najpopularniejszych pisarek na świecie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas