Reklama

Chrabota: Zbrukana cześć polskich przemian

Ma fatalną reputację. Oskarża się go o brak sumienia. O to, że jest drapieżny, okrutny, nieludzki. Ma obrzydliwy zwyczaj żerowania na ludzkiej krzywdzie.

Publikacja: 18.09.2015 02:00

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa

Dehumanizuje, karmi się egoizmem i preferuje silniejszych. Zostawia za sobą obszary wykluczenia. Po dziś straszy zaciętą twarzą wczesnego Balcerowicza i gdyby nie on, ludzie z PGR-ów zachowaliby odrobinę godności, a może nawet ciągłość pracy. Robotnicy – fabryki, artyści – domy pracy twórczej i dotacje, a urzędnicy – synekury. Wszyscy żylibyśmy w promieniach jutrzenki dobrobytu i w stanie permanentnego uniesienia...

Czasami mam wrażenie, że cała nasza współczesna debata światopoglądowa to jeden powszechny grymas przeciwko liberalizmowi, niekiedy opatrzonemu obrzydliwym przedrostkiem „neo". W tej narracji znikają nagle realia PRL („który nie był przecież taki zły"), odnajdujemy się jak Robinson Cruzoe na bezludnej wyspie i z przerażeniem obserwujemy drapieżne działania kapitalistów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama