Reklama

Rząd Olszewskiego wskazał drogę na Zachód

Paweł Łączkowski, wicepremier w latach 1992–1993: Hanna Suchocka dowiedziała się, że będzie premierem, kiedy była w Londynie i w ogóle nie chciała wracać.

Aktualizacja: 25.03.2016 07:29 Publikacja: 25.03.2016 06:00

Paweł Łączkowski (siedzi, drugi od lewej) z premier Hanną Suchocką i jej najbliższymi współpracownik

Paweł Łączkowski (siedzi, drugi od lewej) z premier Hanną Suchocką i jej najbliższymi współpracownikami

Foto: Fotorzepa, Michał Sadowski

Rz: Jak się panu podoba sytuacja na scenie politycznej? Spór o Trybunał Konstytucyjny, wzajemne oskarżenia o łamanie prawa, demonstracje i kontrdemonstracje?

Przede wszystkim nie podoba mi się składanie polskich spraw w ręce starzejących się dzieci kwiatów w rodzaju pana Martina Schulza. Budzą też mój sprzeciw działania mogące pogłębiać nasz brak szacunku dla własnego państwa i prawa. Politycy zachowują się tak, jakby wzięli sobie do serca tytuł książki Roberta Fulghuma „Wszystkiego, co naprawdę trzeba wiedzieć, nauczyłem się w przedszkolu", i nie chcą się niczego więcej uczyć.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama