Reklama

Dopingowy wyścig zbrojeń

Zmagania z nieuczciwymi sportowcami są zaprzeczeniem rywalizacji olimpijskiej: cisza, samotność, chłód laboratoriów.

Aktualizacja: 28.08.2016 21:55 Publikacja: 26.08.2016 15:12

Bracia Adrian i Tomasz Zielińscy podczas mistrzostw Polski w Mroczy, w lipcu br. Nie wiedzieli jeszc

Bracia Adrian i Tomasz Zielińscy podczas mistrzostw Polski w Mroczy, w lipcu br. Nie wiedzieli jeszcze, jakie ciężary czekają ich w Rio.

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

Wpadka dopingowa braci Adriana i Tomasza Zielińskich (pamiętajmy, że ciągle nie ma formalnej dyskwalifikacji) wywołała falę dyskusji i oskarżeń o to, że polski antydopingowy system zawiódł, dopuścił do kompromitacji, działał za wolno. Kto winny? Kto nie dopilnował? Przecież próbki zostały pobrane od sportowców na początku lipca podczas zgrupowania. Czemu nie zostały przebadane, zanim sportowcy wsiedli do samolotu lecącego do Rio de Janeiro?

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama