Reklama

Wielka historia w małej wsiv

Na środku drogi leżały zakrwawione ciała w mundurach. Agresorzy obszukiwali ofiary, a kobiety plądrowały wozy. Reszta mieszkańców ze strachem oglądała te sceny przez okna swych domów. Był wrzesień 1939 roku.

Publikacja: 04.06.2021 18:00

Historię w Połoskach najlepiej widać na cmentarzu, gdzie wśród nagrobków dominują te pisane cyrylicą

Historię w Połoskach najlepiej widać na cmentarzu, gdzie wśród nagrobków dominują te pisane cyrylicą, w języku ukraińskim

Foto: Fotorzepa, Igor Sokołowskii

Druga połowa lat 50. Do mrocznych, surowych sal przesłuchań Urzędu Bezpieczeństwa w Lublinie wzywani są kolejni świadkowie. Śledztwo w sprawie zamordowania polskich żołnierzy wszczęła milicja z Białej Podlaskiej, w lipcu 1949 roku. Ale gdy ranga wielowątkowej i politycznej sprawy zaczęła rosnąć, przejęła ją bezpieka z województwa. Z zeznań przesłuchiwanych mieszkańców wsi Połoski w gminie Piszczac zaczyna się wyłaniać przebieg wydarzeń ponurego dnia 17 września 1939 roku.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama