Reklama

Za szkodę kasjerki odpowiada agencja bankowa, a nie bank

Zapewnienie bezpieczeństwa w agencji bankowej to obowiązek właściciela agencji, a nie banku, dla którego jest prowadzona

Publikacja: 20.06.2011 05:00

Za szkodę kasjerki odpowiada agencja bankowa, a nie bank

Foto: SAM/Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

To wniosek ze środowego (15 czerwca 2011 r.) wyroku Sądu Najwyższego (sygn. akt V CSK 400/10)

, który wyraził przy tym wątpliwość, czy bezpieczeństwo w tych małych placówkach jest odpowiednio prawnie chronione.

Taki zarzut postawiła bankowi PKO BP Iwona K., była kasjerka agencji bankowej Marka N. w Chorzowie, która została postrzelona w rękę podczas napadu na tę agencję. Domagała się 200 tys. zł zadośćuczynienia. Wytoczyła też identyczną sprawę agentowi (ale tamta toczy się wolniej).

Zarzuca bankowi, że posługując się w swojej działalności agencją, powinien zapewnić w niej standard bezpieczeństwa jak w banku, a nawet większy, gdyż agencje są bardziej narażone na napad. Sprawca (który ma sprawę karną) powiedział, że wybierał placówki słabiej chronione.

Do samego wystrzału i zranienia miało dojść przypadkowo, przerobiony z gazowego pistolet miał wystrzelić już po tym, jak napastnik dostał pieniądze. Antywłamaniowa szyba nie zatrzymała kuli, a gdyby była kuloodporna – wskazała Iwona K. – zatrzymałaby ją i do uszczerbku na zdrowiu by nie doszło.

Reklama
Reklama

Sądy okręgowy i apelacyjny oddaliły pozew, nie dopatrując się po stronie banku bezprawności. Wskazały, że nie ma przepisów powszechnie obowiązujących ani też wewnętrznych banku nakazujących stosowanie szyb kuloodpornych. Zeznający w procesie inspektor z Komendy Głównej Policji powiedział, że z szybami kuloodpornymi spotyka się tylko w pojazdach do konwojowania pieniędzy.

– To, że nie ma przepisów nakazujących instalowanie kuloodpornych szyb, nie znaczy, że bank nie odpowiada za bezpieczeństwo pracujących dla niego osób (za pośrednictwem agencji) – przekonywał Sąd Najwyższy pełnomocnik Iwony K. mec. Bartłomiej Kruk. – Ten obowiązek wynika z ogólnych zasad odpowiedzialności, w szczególności art. 415 kodeksu cywilnego, który stanowi, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Agencja działa w ściśle określonych przez bank rygorach, zatem to bank powinien zapewnić w niej bezpieczeństwo. Tym bardziej że jest szczególną instytucją – zaufania publicznego.

– Owszem, bank jest instytucją zaufania publicznego, ale odnosi się ono do ulokowanych w nim pieniędzy, relacji z klientami, a nie do pracownika banku czy agencji – replikował mec. Jerzy Hrycaj, pełnomocnik banku. – Jeżeli poszkodowana może mieć jakieś roszczenia, to do agenta, który jest przedsiębiorcą (profesjonalistą), i to na nim ciąży obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa w zakresie wynikającym z kodeksu pracy, choć nie widzę żadnej podstawy, by wymagać instalowania np. kuloodpornych szyb.

Sąd Najwyższy podzielił tę argumentację. – Być może lekceważymy problem bezpieczeństwa w bankach, agencjach, ale nie ma przepisu nakazującego stosowanie zabezpieczeń w rodzaju szyb kuloodpornych. Nie ma też ogólnej podstawy prawnej, by odpowiedzialność właściciela agencji bankowej przenosić na bank – wyjaśniał sędzia Marian Kocon.

Wyrok SN jest ostateczny.

Bank może w pisemnej umowie agencyjnej powierzyć przedsiębiorcy wykonywanie w imieniu i na rzecz banku pośrednictwa w zakresie czynności bankowych polegających na:

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama