Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.07.2018 11:56 Publikacja: 26.07.2018 08:00
Foto: Facebook/Krzysztof Czabański
Ostatnie dni przyniosły kilka interesujących wydarzeń. Pierwszoplanowym z nich w Polsce niewątpliwie było przepchnięcie kolejnego rzekomo poselskiego projektu ustawy zmieniającej m.in. ustawę o Sądzie Najwyższym. Któryś z komentatorów zwrócił uwagę, że to już piąta nowelizacja zmian, które zaledwie zaczęły obowiązywać. Jego zdaniem źle to świadczy o autorach poprzednich, a według mnie również źle wróży tej noweli.
Przepychanie to, formalnie nazywane uchwalaniem, acz styl pracy większości parlamentarnej raczej temu słowu uchybia, skutkowało przepychankami pod Sejmem. Tam jednemu z demonstrantów policjant tak odepchnął megafon, że trącił innego mundurowego. W konsekwencji obywatel dowiedział się, że naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza. Zresztą demonstrujący nie silili się na nadmierną uprzejmość względem policji. Mundurowi zaś nie pozostali im dłużni, zatrzymując kilkoro z użyciem siły fizycznej, podduszając i bijąc. Oczywiście obie strony, i demonstrujący, i policjanci, to wszystko sfilmowały i narobiły zdjęć dokumentujących ową przepychankę.
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas