Reklama

Białostocka bitwa w wojnie kulturowej - komentuje Tomasz Pietryga

Uproszczeniem jest patrzenie na to, co się stało w Białymstoku, przez pryzmat agresywnych kiboli czy bieżącej polityki.

Publikacja: 26.07.2019 07:52

W zderzeniu dwóch światów – konserwa-tywnego i postępowego – chuligani nie są kluczowi. Po Marszu Ró

W zderzeniu dwóch światów – konserwa-tywnego i postępowego – chuligani nie są kluczowi. Po Marszu Równości znajdą sobie inne preteksty do zadym (na zdjęciu zamieszki w Białymstoku, 20 lipca 2019)

Foto: AFP

Na jednym z zamieszczonych w sieci amatorskich filmów z sobotnich zajść w Białymstoku jest fragment pokazujący wiernych klęczących przed katedrą podczas mszy. Kilkadziesiąt metrów dalej, jakby w tle, rozgrywa się zadyma. Agresywni chuligani, którzy atakowali uczestników Marszu Równości, uciekają przed policją. Słychać odgłosy wystrzałów, a nad zbiegowiskiem unoszą się kłęby gazu łzawiącego i dymu z petard. Rozróba trwa, a niektórzy zadymiarze wbiegają między modlących się ludzi, szukając schronienia. Marsz Równości z tęczowymi flagami brnie w tym czasie naprzód.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Wechman: Teoria salda. O sposobach rozliczenia nieważnej umowy kredytu
Opinie Prawne
Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: „Szturm na KRS”, czyli wielka awantura o nic
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama