Od początku kryzysu ekonomicznego w Unii Europejskiej i nakładania kolejnych obowiązków podatkowych na obywateli – w celu ograniczenia powstałych dla gospodarki szkód – Europejczycy poczuli, że pewien kontrakt społeczny w tej kwestii został podważony. W rozumieniu wielu podczas gdy zwykli obywatele płacą coraz wyższe podatki, wielkie międzynarodowe korporacje i najbogatsi wciąż otrzymują przyzwolenie na unikanie ich płacenia lub zwyczajnie się od ich płacenia uchylają.
Kolejnymi wydarzeniami podważającymi zaufanie Europejczyków były nieustannie pojawiające się afery – od tzw. LuxLeaks po papiery z Panamy (Panama Papers) czy Bahama Papers. Wszystko to sprawia, że zarówno dla OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), jak i dla odchodzącej Komisji Europejskiej pod przewodnictwem Jeana-Claude'a Junckera oraz większości w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego (2014–2019) jednym z głównych priorytetów była walka z nadużyciami podatkowymi. Mimo że chęć i zaangażowanie w działania wewnątrz OECD nie są stabilne, presja społeczna dla działań na szczeblu europejskim jest zauważalna i przynosi rezultaty.