Reklama

Tomasz Pietryga o decyzji ws. sędziego Tulei: Punkt zwrotny, czy przerwa przed kolejną rundą

Brak zgody na przymus wobec Tulei to dobra decyzja, która zatrzyma, przynajmniej na chwilę, nakręcającą się na nowo spiralę konfliktu wokół sądownictwa, w brutalniejszej odsłonie.

Aktualizacja: 23.04.2021 09:03 Publikacja: 23.04.2021 08:56

Sędzia Igor Tuleya

Sędzia Igor Tuleya

Foto: AFP

Izba Dyscyplinarna nie zgodziła się na przymusowe doprowadzenie Igora Tulei na przesłuchanie w prokuraturze. Po ponad 20-godzinnej rozprawie, która trwała w czwartek do późnych godzin wieczornych decyzja - wbrew przewidywaniom - okazała się negatywna.

Obrońcy Igora Tulei, którzy od samego początku zasypywali orzekającego w jednoosobowym składzie - sędziego Rocha  - wnioskami obrończymi,  mogą czuć satysfakcję.  W tej sprawie niewątpliwe pomogła presja społeczna. Przed sądem przez dwa dni trwały protesty w obronie sędziego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzeczpospolita sofizmatem stoi
Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabawy bronią w walce o słupki poparcia
Opinie Prawne
Eksperci o zmianach w akcyzie na e-papierosy: „Refleks” zamiast refleksji
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Opinie Prawne
Beata Kocięcka: Racjonalne zasady wynagradzania bez fikcji
Reklama
Reklama