Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.05.2020 07:32 Publikacja: 30.05.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Za Wolne Sądy w Polsce odpowiada cała klasa polityczna od lewa do prawa, a także – a może przede wszystkim – sędziowie delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy bronią jak niepodległości tradycyjnego papierowego sądownictwa przed elektronizacją. Ministrowie przychodzą i odchodzą, a sędziowie delegowani uprawiają swoją politykę tradycyjnej wygody, wbrew interesowi społecznemu. Dotkliwie to odczuwamy w czasach epidemii.
Dwadzieścia sześć lat – czy to dużo? Dwadzieścia sześć lat temu wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta miał cztery lata, a wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz trzy lata. Tomasz Komenda nie spodziewał się jeszcze, że przyjdzie mu przesiedzieć niewinnie 18 lat w więzieniu. Dwadzieścia sześć lat temu w Polsce jedynym operatorem telefonii komórkowej był PTK Centertel, z siecią Internet łączono się za pomocą modemów, które wydawały dźwięki jak połączenie pralki z kuchenką mikrofalową, a CD-ROM były synonimem postępu technologicznego. Słowem – prehistoria.
Dobra wiadomość: rządzący chcą wreszcie skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym. Zła – robią to o dobre 20 lat za...
W przypadku przyjęcia projektu noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w proponowanym kształcie Po...
O integracji, asymilacji i (oby) niedoszłej nowelizacji ustawy o obywatelstwie pisze Jan Bazyli Klakla z Centrum...
W przeważającej większości rozstrzygnięć sądy uznają, że klauzule odnoszące się do zmiennego oprocentowania nie...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Inicjatywa SprawdzaMY pokazała rządowi, jak powinno się pracować. Obok polityki, w oparciu o ekspercką wiedzę i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas