Reforma kodeksu postępowania karnego: Proces karny to nie zabawa

W reformie kodeksu postępowania karnego (wejdzie w życie 1 lipca) najbardziej przeraża nonszalanckie, wręcz lekceważące podejście do konstytucyjnych praw obywateli – pisze działacz społeczny.

Publikacja: 08.01.2015 11:49

Reforma procedury karnej wejdzie w życie 1 lipca, ale już dziś wzbudza skrajne emocje

Reforma procedury karnej wejdzie w życie 1 lipca, ale już dziś wzbudza skrajne emocje

Foto: Dziennik Wschodni, Mac Maciej Kaczanowski

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przy Ministrze Sprawiedliwości (Komisja), która za czasów ministra Jarosława Gowina opracowała, a za  ministra Marka Biernackiego forsowała nowelę procedury karnej, wdrożyła do  niej populistyczną zasadę „każdemu po równo".

Na mocy art. 80a i 87a ustawy z 25 października 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego i niektórych innych ustaw od 1 lipca 2015 r. w postępowaniu sądowym pomoc prawną z urzędu uzyskają wszyscy oskarżeni, oskarżyciele posiłkowi, oskarżyciele subsydiarni, oskarżyciele prywatni, powodowie cywilni, jeżeli o to wystąpią, bez względu na ich sytuację materialną. Na mocy  art. 1 par. 1 kodeksu karnego wykonawczego uzyska ją także każdy skazany. Były już wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski i niektórzy członkowie Komisji stwierdzili, że nie wiadomo, o ile osób chodzi ani jakie będą wydatki na pomoc prawną dla nich.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał