Reklama

Anna Wojda: Sądy i sędziowie potrzebują cudu

Przywracanie do orzekania sędziego Tuleyi i cofanie tej decyzji to już nie zabawa w kotka i myszkę czy kolejne odsłony niezwykle emocjonującego brazylijskiego serialu. To pokazywanie, że polski wymiar sprawiedliwości stracił twarz. I to na dobre.

Publikacja: 08.08.2022 13:39

Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie? Igor Tuleya

Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie? Igor Tuleya

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

W czasie gdy tak dużo mówi się o odblokowaniu środków z KPO, o tym, co za te pieniądze dobrego można by zrobić w kraju, o kamieniach milowych, czyli wymaganiach jakie Polska musi spełnić, by te pieniądze dostać – dzieje się coś takiego. Przed weekendem sędzia Igor Tuleya zostaje przywrócony do orzekania, a po weekendzie wiadomo już, że nic z tego nie będzie.

Sędzia, po tym jak dowiedział się w piątek o powrocie do pracy, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” mówił, że to niespodziewane przywrócenie to gierki związane z KPO. Zastanawiał się, co wymyślą przeciwko niemu za dwa miesiące. Jak widać nie było potrzeba aż tyle czasu. Wystarczyły dwa dni.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Likwidacja uzasadnień wyroków to zagrożenie dla autorytetu sądów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Prawne
Paulina Kumkowska, Tomasz Kaczyński: Cztery wizje trzeźwości
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Uchwała kontra uchwała
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Kiedy wypada bić na alarm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama