Postanowiłem odczynić trochę egzorcyzmów w poszukiwaniu ducha konstytucji w gmachu Biblioteki Narodowej, gdzie mają Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.
„Marek Kasprzak – przedstawiciel KRS” – powiedział, że w podkomisji zajmującej się sądownictwem „największe emocje wzbudziła kwestia autonomii budżetowej”. Pewnie chodziło o Marka Kasperczaka, bo Kasprzaka w KRS nigdy nie było. Tak uważnie tworzono i czytano Biuletyn Komisji Konstytucyjnej! Dyskutowano jeszcze o tym, spośród kogo członków KRS powołuje Sejm i Senat. Padła propozycja, żeby spośród profesorów prawa przedstawionych w podwójnej liczbie przez krajową reprezentację uniwersyteckich wydziałów prawa. Stanęło jednak na tym, że Sejm powołuje członków KRS spośród posłów, a Senat spośród senatorów. Ale nie dyskutowano o tym, kto powołuje członków KRS spośród sędziów, tylko o tym, ilu ma ich być!