Anna Wojda o VAT: płacz i płać

Przepisy, które mają pomóc w walce z oszustami i wyłudzaniem VAT, są już gotowe. Sejm właśnie je uchwalił. Mają wejść w życie od 1 stycznia 2017 r. Trzeba przyznać, że to najlepsza ustawa, jaką do tej pory udało się przygotować nowej władzy. Przewiduje wiele mechanizmów, które z pewnością pomogą skarbówce, dzięki czemu wzrosną wpływy z VAT do budżetu.

Aktualizacja: 16.11.2016 20:39 Publikacja: 16.11.2016 18:09

Anna Wojda

Anna Wojda

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

Niestety, ustawa ma też wiele mankamentów. Mogą utrudnić życie nie tylko przestępcom, ale i uczciwym podatnikom. Urząd skarbowy na przykład wstrzyma się ze zwrotem VAT – i to na trzy miesiące – jeśli zażąda tego prokurator generalny lub szefowie policji, CBA i ABW. A najlepsze jest to, że nie trzeba do tego żadnego poważnego powodu.

Na tym nie koniec. Wraca możliwość zastosowania 30-proc. sankcji, gdy fiskus dopatrzy się nieprawidłowości w rozliczeniach VAT. Dobra czy zła wola podatnika traci znaczenie. Jeśli połączymy to z odebraniem ochrony przed fiskusem (interpretacje wydane przed 15 lipca 2016 r. można będzie wyrzucić do kosza), podatników czeka prawdziwa rzeź. A ponieważ Sejm uchwalił też ustawę reformującą administrację skarbową, niewykluczone, że – przynajmniej na początku roku – urzędnicy będą bardziej zainteresowani własnym stołkiem niż losem podatnika.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Gruszczyński, Menkes: Cła, sankcje, negocjacje. Jak Donald Trump rozgrywa świat?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Jak wyrzucić (nie)sędziów
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Wniosek Święczkowskiego, czyli zamach na zdrowy rozsądek
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: PKW, czyli prawo kreatywnie wykładane
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Lex Obajtek już nie śmierdzi