Reklama

Ławnicy w SN - nietrafione zarzuty

Ławnicy w SN nie muszą się podobać, ale po co nazywać ten pomysł niekonstytucyjnym

Aktualizacja: 03.12.2017 13:25 Publikacja: 03.12.2017 12:10

Ławnicy w SN - nietrafione zarzuty

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Nie ma już chyba w Polsce człowieka, które nie wiedziałby czegoś o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. To żaden powód do narzekania. Dobrze, że Polacy interesują się działalnością władzy publicznej i oceniają, czy spełnia ich oczekiwania, a do tego działa sprawnie, rzetelnie i uczciwie. Nie powinien też zaskakiwać spór wokół propozycji zmian w ustawach regulujących najważniejsze zagadnienia ustrojowe wymiaru sprawiedliwości. Nie powinien, ale krytyka wprowadzenia ławników do Sądu Najwyższego jednak zaskoczyła. Pomysł na włączenie czynnika społecznego do niektórych składów orzekających w Sądzie Najwyższym nie tylko spotkał się z różnymi wątpliwościami, ale także z zarzutem niezgodności z konstytucją. Na marginesie zauważę, coraz częściej powoływany argument o niekonstytucyjności może prowadzić do znaczącej dewaluacji tego pojęcia. Nie wszystko każdemu musi się podobać, ale to nie oznacza, że jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Podobnie jest z ławnikami. Nie trzeba być zwolennikiem tego pomysłu, ale twierdzenie o jego niezgodności z konstytucją jest trudne do obrony.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Prof. Andrzej Olaś o ruchu ministra Żurka: Prawnicy muszą bić na alarm
Opinie Prawne
Marek Safjan: doskonały przykład transpozycji orzeczenia europejskiego
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Gdy nie wiadomo o co (Żurkowi) chodzi, chodzi o neosędziów
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzeczpospolita sofizmatem stoi
Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabawy bronią w walce o słupki poparcia
Reklama
Reklama