Reklama

Pożar w burdelu bez ochrony patentowej

Wielu znaków towarowych nie można zarejestrować ze względu na kolizję z porządkiem publicznym i dobrymi obyczajami, ale próby są ciągle podejmowane – pisze prawnik.

Publikacja: 28.02.2015 23:01

Pożar w burdelu bez ochrony patentowej

Foto: www.sxc.hu

W ostatnich dniach środki masowego przekazu w Polsce komentowały odmowę udzielenia ochrony prawnej znakowi towarowemu „Pożar w burdelu" zgłoszonemu w Urzędzie Patentowym RP. To dobra okazja do przybliżenia problematyki ochrony znaków towarowych stanowiących lub zawierających wulgaryzmy, ale też przyczynek do refleksji nad kondycją społeczeństwa i relacji na rynku. Tego rodzaju znaki towarowe nie są rejestrowane zasadniczo ze względu na przepis zawierający klauzule generalne sprzeczności z porządkiem publicznym i sprzeczności z dobrymi obyczajami, które są zaliczane do katalogu tzw. bezwzględnych przeszkód rejestracyjnych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Eksperci o zmianach w akcyzie na e-papierosy: „Refleks” zamiast refleksji
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Opinie Prawne
Beata Kocięcka: Racjonalne zasady wynagradzania bez fikcji
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Sędziowie i Pegasus
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Kto się boi przymusowych etatów?
Reklama
Reklama