Historia Dnia Księgowego nie jest zbyt długa. To dopiero szósty rok, kiedy osoby związane z rachunkowością obchodzą swoje święto. Skąd taka data? Ustanowienie Dnia Księgowego to efekt inicjatywy podjętej przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce. A za początek tej organizacji uznaje się powołanie 9 czerwca 1907 r. w Warszawie Związku Buchalterów, zrzeszającego osoby zajmujące się księgowością i finansami. Po ustanowieniu Dnia Księgowego dało się słyszeć raczej nieprzychylne komentarze o potrzebie istnienia takiego święta. Ale rozważania na ten temat można byłoby prowadzić także w kontekście święta nauczyciela czy strażaka.
Nawet jeśli stereotypy związane z pracą księgowych znikają, to jednak ich odpowiedzialna i niełatwa funkcja wciąż bywa niedoceniana w strukturach firmy. Nie generuje przecież dla firmy przychodów, tylko koszty. Mało stabilne podstawy prowadzenia rozliczeń podatkowych wynikające z częstych zmian w przepisach też nie ułatwiają wykonywania zadań. Życzymy więc księgowym wyrozumiałych i świadomych przełożonych, stabilnych i jasnych regulacji (nie tylko) podatkowych, a jeśli już przyjdzie pora na kontrolę, to niech będzie ona profesjonalna. I oczywiście więcej czasu na realizację pozazawodowych niebanalnych pasji.
Zapraszam do lektury dzisiejszego wydania „Eksperta księgowego".