Aktualizacja: 12.07.2015 11:30 Publikacja: 12.07.2015 11:30
Włodzimierz Chróścik
Foto: materiały prasowe
Zazwyczaj w takiej chwili, zamiast gratulować i cieszyć się z sukcesu naszych kolegów, roni się łzy nad ich przyszłością, szansami zawodowymi i kondycją polskiego rynku usług prawnych. Dodaje się jeszcze skargi na wysokość stawek minimalnych, a okrasza się to informacjami o adwokatach-taksówkarzach w Berlinie.
Tak, to wszystko prawda. Tyle tylko, że wydaje mi się, iż nasze najmłodsze koleżanki i najmłodsi koledzy doskonale wiedzą, co robią. Pięć lat studiów i trzy lata aplikacji to chyba wystarczająco długi czas, aby zgłębić stan rynku i poziom stawek za urzędówki czy też po prostu zrobić prawo jazdy i przenieść się do Berlina...
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas