Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.02.2017 20:23 Publikacja: 27.02.2017 19:52
Ewa Usowicz
Foto: Fotorzepa
Jednak bez futra z lisów całe życie się obywam, bo nie mam w zwyczaju obdzierać przyjaciół ze skóry. Kompletnie nie jestem w stanie zrozumieć tych, którzy obyć się nie mogą. O ile skóry, z których produkowane są np. buty, są pochodną przemysłu mięsnego, o tyle przemysł futrzarski jest jedynym, który hoduje zwierzęta wyłącznie na potrzeby tego wątpliwego luksusu.
W Polsce zabija się rocznie ponad 4 miliony zwierząt, trzymanych zwykle w koszmarnych warunkach, w zbyt ciasnych klatkach. „Oto reszta pani futra" – brzmiało hasło kampanii społecznej sprzed prawie dziesięciu lat, przedstawiającej modelkę trzymającą obdartego ze skóry lisa. Widok potworny, niezapomniany.
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Dobra wiadomość: rządzący chcą wreszcie skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym. Zła – robią to o dobre 20 lat za...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas