Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.03.2017 09:41 Publikacja: 28.03.2017 09:16
Ewa Usowicz
Foto: Fotorzepa
Jest wreszcie finał tej sprawy – warszawski Sąd Okręgowy orzekł w poniedziałek, że picie piwa nad Wisłą nie jest wykroczeniem, więc policja nie ma prawa nakładać za to mandatu.
To kuriozalna historia, która przypomina mi unijne absurdy stanowiące, że marchewka to owoc, a ślimak to ryba. Tu trzeba było udowodnić, że nadrzeczny bulwar (a w zasadzie – schodki, na których zwykle siedzą ludzie) to nie ulica. Sprawa musiała obić się aż o Sąd Najwyższy, by uznać oczywistą prawdę, że ludzie mają prawo robić to, czego prawo im wyraźnie nie zabrania. Podczas gdy w przypadku organów władzy jest dokładnie odwrotnie – wolno im tylko to, na co im prawo wyraźnie zezwala.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Rozporządzenie pozwalające na uznaniowe odstępstwa od stosowania Systemu Losowego Przydziału Spraw to poważny re...
Uchwała SN z 24 września jest doskonałym przykładem transpozycji orzeczenia europejskiego, połączonej z poszukiw...
To nie usprawnienie pracy sądów, jak zapewnia Waldemar Żurek, i nie wprowadzenie „sądów na telefon”, jak grzmi o...
Argumentacja ministrów, sędziów i profesorów w debacie o praworządności przypomina anegdotę o kobiecie, która po...
Osoby posiadające broń dla celów ochrony wymykają się z systemu instytucjonalnej kontroli, bo nie należą do klub...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas