Reklama

Surdykowski: Czwarta opowieść

Czy pogrążoną w kryzysie Unię stać na scalającą narrację o cywilizacji europejskiej, która jest nam bliska i której warto bronić?

Publikacja: 06.05.2019 18:51

Surdykowski: Czwarta opowieść

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Równo 70 lat temu – 5 maja 1949 r. – dziesięć krajów zachodnioeuropejskich podpisało statut Rady Europy, której cel najkrócej ujął Winston Churchill trzy lata wcześniej: „doprowadzić do powstania Stanów Zjednoczonych Europy". Nie doprowadziły, ale już po roku 9 maja ogłoszono deklarację Schumana jako projekt Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, który okazał się prototypem późniejszej Unii Europejskiej. Dzisiaj 70-letnia Rada Europy jest niezobowiązującym gremium zajmującym się szerzeniem zasad demokracji, ale obie inicjatywy łączyła jedna narracja: opowieść o pokoju upragnionym przez wyniszczone wojną narody. Gospodarka okazała się lepszym spoiwem i skuteczniej zapobiegła niekontrolowanym zbrojeniom; dlatego zawiązana 67 lat temu wspólnota szybko przekształciła się w EWG, a potem w dzisiejszą Unię. Dlatego nie 5, ale 9 maja obchodzony jest w unijnych państwach Dzień Europy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Reklama
Reklama