Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.08.2019 18:40 Publikacja: 12.08.2019 18:40
Jerzy Surdykowski
Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik
Nic nadzwyczajnego w tamtych dniach, choć o „niepokojach społecznych" (jak to wtedy nazywano) milczały gazety. Sporadyczne strajki zaczęły się w lipcu w Lublinie i Świdniku, gaszono je podwyżkami płac, tym hojniejszymi, im bardziej bała się rządząca partia klasy robotniczej, której była rzekomo awangardą. Ale przecież w tych powtarzających się „przestojach" (słowa „strajk" unikano jak złego zaklęcia) chodzi o pieniądze, wszak robol jest głupi, zależy mu na pełnym talerzu i kieszeni, ewentualnie na meczu ulubionej drużyny. Tak myślano w sferach dobrze poinformowanych i bliskich władzy. Nie inaczej będzie ze stocznią, rzuci się trochę forsy, którą i tak pożre rozkręcająca się inflacja. Wezmą, nie podziękują, ale kiedy trzeba, znów będą oklaski i nieśmiertelne „pomożemy!".
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Jakie to szczęście, że sukcesy misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego oraz Igi Świątek w Wimbledonie nie miały...
Polska widziała już niejedną rekonstrukcję rządu. Zawsze obchodziło to partyjną „górę”, lecz było obojętne zwykł...
Kazanie bp. Wiesława Meringa podczas pielgrzymki Radia Maryja obfitowało w mocne słowa. Sęk w tym, że jego najba...
Donald Trump był gotowy pójść na daleko idące ustępstwa w sprawie Ukrainy. Ale to już przeszłość. Prezydent USA...
Wiadomości o wielkich zamówieniach Berlina dla niemieckiego przemysłu zbrojeniowego wywołały u nas falę niekiedy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas