Reklama
Rozwiń

Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego nie wezmę udziału w referendum, choć uważam, że referenda są potrzebne

PiS traktuje Polaków instrumentalnie mamiąc ich wyborem referendalnym, a Jarosław Kaczyński uruchomił przemysł pogardy, który może skończyć się nieszczęściem.

Publikacja: 17.08.2023 03:00

Jarosław Kaczyński w drodze na posiedzenie sejmu

Jarosław Kaczyński w drodze na posiedzenie sejmu

Foto: PAP/Piotr Nowak

Paweł Kukiz miał rację optując za dniem referendalnym. Muzyk chciał, żeby ludzie mogli się wypowiedzieć, nie tylko w czasie wyborów, gdy partie przymilają się do elektoratów, ale żeby ich głos miał znaczenie również nie od politycznego święta. I po raz kolejny Kukiz został oszukany, a idea referendum została upolityczniona, a wręcz upartyjniona.

Jak Komorowski przegrał wybory i referendum

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Populizm zabija strefę Schengen
felietony
Szantażowanie Hołowni, czyli szlachta składa protesty wyborcze