Reklama

Fatalny start projektu reparacji

Za notą dyplomatyczną w sprawie reparacji powinny pójść konkretne działania rządu.

Publikacja: 09.09.2022 03:00

Polska wyceniła straty poniesione podczas II Wojny Światowej z powodu działań Niemiec na 6,22 bilion

Polska wyceniła straty poniesione podczas II Wojny Światowej z powodu działań Niemiec na 6,22 biliona złotych. Twarzą projektu jest poseł PiS Arkadiusz Mularczyk (na zdjęciu podczas konferencji 1 września)

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że w ślad za tzw. raportem Mularczyka w sprawie reparacji zostanie wystosowana nota dyplomatyczna do rządu niemieckiego, co skieruje sprawę na ścieżkę formalną. Zabrzmiało to poważnie. Oto PiS nie tylko przygotował dokument, ale zamierza go użyć, zadając kłam zarzutom, że cały ten raport to tylko polityczna gra emocjami wyborców.

Tyle że nota dyplomatyczna jest najbardziej standardowym środkiem komunikacji w dyplomacji. Używanym każdego dnia zarówno w sprawach małych, wręcz technicznych, jak i w dużych. Państwo polskie skierowało np. kilkanaście takich not do Rosji w sprawie zwrotu wraku tupolewa, w którym zginął prezydent Kaczyński. Zostały zignorowane, gdyż adresat nie musi na nie odpowiadać.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Wiktoria Jędroszkowiak: Po orędziu von der Leyen – trzy błędy Unii, za które płacimy wszyscy
Opinie polityczno - społeczne
Co powiedziała Ursula von der Leyen w orędziu o UE? Zmiana kursu w paru kwestiach
Opinie polityczno - społeczne
Jak Radosław Sikorski przekuwa hejt od zwolenników prezydenta w polityczne złoto
Opinie polityczno - społeczne
Karol Nawrocki odniósł sukces w USA. Ale popełnił jeden poważny błąd
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Donald Trump składa obietnice Karolowi Nawrockiemu. Tylko czy zapytał Putina?
Reklama
Reklama