Reklama

Michał Konarski: Hermetyczny język lewicy

Dzielona konfliktem pokoleniowym i zatargami osobistymi koalicja ma problem z własną tożsamością.

Publikacja: 12.07.2022 21:00

W kontekście przyszłorocznych wyborów parlamentarnych Lewicy powinno coraz bardziej zależeć, by się

W kontekście przyszłorocznych wyborów parlamentarnych Lewicy powinno coraz bardziej zależeć, by się określić. Wybrać albo model socjalny, albo liberalny; forsować hermetyczne wyrażenia lub nie tykać się już kwestii języka.

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Spore zamieszanie w polskiej debacie na temat języka spowodowało wejście do Sejmu koalicji Lewicy. Bo choć istnienie żeńskich form gramatycznych (feminatywów) i dyskusja nad zasadnością ich popularyzacji sięga znacznie dalej niż rok 2019, to dziś można stwierdzić, że upór posłanek reprezentujących poglądy progresywne przyniósł zamierzony skutek. Wszak sama Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN stwierdza, że „w polszczyźnie potrzebna jest większa, możliwie pełna symetria nazw osobowych męskich i żeńskich w zasobie słownictwa”.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nie znoszę dyskusji o sensie Powstania Warszawskiego
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Czasami człowiek musi, inaczej się udusi
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Karol Nawrocki to prezydent nie wszystkich kibiców
Opinie polityczno - społeczne
Jan Dworak, Stanisław Jędrzejewski: Potrzebujemy nowego prawa medialnego
Opinie polityczno - społeczne
O polityce migracyjnej możemy dyskutować, ale nienawiść jest trucizną
Reklama
Reklama