Reklama

Marek Migalski: Język nienawiści wobec sąsiadów

Mówiąc dziś o niezdolności Rosjan do praktykowania demokracji, warto pamiętać o grzechach Zachodu.

Publikacja: 07.06.2022 21:00

Teoretycznie 70 proc. Rosjan popiera wojnę. To jednak nie wszyscy

Teoretycznie 70 proc. Rosjan popiera wojnę. To jednak nie wszyscy

Foto: AFP

Niestety, stałym elementem polskiej debaty publicznej stało się po 24 lutego 2022 roku określanie wszystkich Rosjan coraz bardziej obraźliwymi epitetami. Skala zbrodni, jakiej wojska Putina dopuszczają się w Ukrainie, zdaje się usprawiedliwiać obrażanie całego narodu brutalnymi słowami. Nie tylko anonimowi internauci, ale także znane postacie życia politycznego i intelektualnego nie wahają się używać wobec Rosjan określeń typu „naród zbrodniarzy”, „dzicz”, „azjatycka hołota”. I choć można zrozumieć emocje temu towarzyszące, a będące pokłosiem straszliwych zbrodni dokonywanych przez armię Federacji Rosyjskiej, to jednak z co najmniej trzech powodów tego typu proceder jest absolutnie niedopuszczalny.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Reklama
Reklama