Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.10.2017 16:28 Publikacja: 19.10.2017 20:44
Foto: AFP
Bez takiej koalicji przyszły kanclerz Sebastian Kurz nie będzie jednak mógł rządzić, a sprzymierzając się z socjalistyczną SPÖ, straci twarz. Startował bowiem jako kandydat zmiany i odejścia od amorficznych socchadeckich rządów. To Kurz był architektem zamknięcia szlaku bałkańskiego. Jego propozycją było też zaostrzenie prawa migracyjnego oraz poddanie meczetów ścisłej kontroli państwa.
Poprzednia koalicja ÖVP i FPÖ powstała w roku 2000. Wtedy międzynarodowe oburzenie było tak duże, że kilka europejskich krajów posunęło się do wprowadzenia sankcji. Dziś jednak, pomimo groźnych pomruków, słabnący liberalny mainstream przygląda się eksperymentowi Kurza raczej z zaciekawieniem niż furią.
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas