Reklama

Waszczykowski: Być to za mało. Trzeba działać

Naszą politykę zagraniczną prowadzimy wedle maksymy „Po pierwsze, polskie interesy". Ceną za realizację tej nowej wizji są faule ze strony silnych graczy oraz dopingowanie przeciwnej drużyny przez część naszych polityków – pisze minister spraw zagranicznych.

Aktualizacja: 17.11.2017 20:12 Publikacja: 16.11.2017 18:12

Waszczykowski: Być to za mało. Trzeba działać

Foto: PAP, Paweł Supernak

W Polsce przeważało do tej pory myślenie, że inne państwa mogą zabierać głos w swojej sprawie, a my powinniśmy milczeć i popierać stanowisko większych i silniejszych od nas krajów. Jakbyśmy byli jakimś mniej wartościowym państwem. Tymczasem obrona własnych interesów odbywa się w atmosferze presji użytej po to, by skłonić rywala do wycofania się. Liczy się dialog równorzędnych stron, a nie klepanie po plecach. Wiedzą to wszystkie kraje, które jasno określiły swoje interesy i ich bronią.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Syndrom Gorbaczowa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama