Reklama

Boris Johnson: Los Krymu dotyczy nas wszystkich

Cztery lata po aneksji musimy zdwoić wysiłki w obronie naszych wartości, stojąc na straży międzynarodowego prawa – pisze minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.

Aktualizacja: 22.02.2018 05:39 Publikacja: 21.02.2018 17:04

Boris Johnson: Los Krymu dotyczy nas wszystkich

Foto: AFP

Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji

W nocy 22 lutego 2014 r. doszło na Kremlu do spotkania najbardziej wpływowych osób w Rosji. Podjęły one decyzję o odebraniu Ukrainie Krymu. Dopiero później rozpoczęto złożone wysiłki, by decyzji tej nadać pozory legitymizacji, organizując m.in. fikcyjne referendum. Niemniej to spotkanie prezydenta Władimira Putina z szefami służb bezpieczeństwa, które odbyło się równo cztery lata temu, miało na celu przypieczętowanie losów mieszkańców Krymu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: Rząd Donalda Tuska potrzebuje lepszej strategii, fakty nie mówią same za siebie
Opinie polityczno - społeczne
Roman Kuźniar: Powrót cielęcego proamerykanizmu
Reklama
Reklama