Reklama

Jan Zielonka: Jak odzyskać młodych

W większości państw europejskich do urn chodzą emeryci, a nie młodzież. Młodzież odwraca się do polityki plecami, bo uważa, że współczesna demokracja niczego dobrego dla nich nie chce czy nie może zrobić.

Publikacja: 09.11.2021 19:20

Jan Zielonka: Jak odzyskać młodych

Foto: shutterstock

Emeryci narzekają na bierną młodzież zamkniętą w swoich wirtualnych światach, niezdolną do dialogu z pokoleniem starszym. Opisał to dobrze Jarosław Kuisz w książce „Koniec pokoleń podległości". Jeśli reakcją na wszystko jest „wypie***laj", to nie ma o czym z młodzieżą rozmawiać. W ten sposób podział pokoleniowy rośnie, rzucając piętno na demokrację. Mnóstwo potencjalnych głosów wyborczych się marnuje i demokracja staje się coraz mniej reprezentatywna. Demokracja przekształca się w oligarchię, gdy funkcjonuje tylko w zamkniętym kręgu społecznym. To tak, jakbyśmy chcieli uprawiać dzisiaj demokrację bez kobiet. Czy miałaby wtedy powszechną legitymację?

W Polsce pokolenie moich rówieśników obaliło komunizm sterowany zdalnie z Moskwy, za co im młode pokolenie powinno dziękować. Problem w tym, że moje pokolenie zrobiło wiele rzeczy strasznych, których nie można zignorować. Po pierwsze, doprowadziło do ruiny środowisko naturalne, w którym żyć przyjdzie dzisiejszym młodym. Dziś każdy środek do poprawy opłakanej sytuacji wymaga wielkich poświęceń. Nas nie stać na bezbolesne zamknięcie jednej kopalni, a co dopiero na przekształcenie w zieloną całej gospodarki. Cenę za to muszą zapłacić młodzi, a politycy szukają wymówek. Trzeba zacząć coś konkretnego robić za pieniądze starego pokolenia, a nie na rachunek przyszłych pokoleń.

Po drugie, moje pokolenie doprowadziło do niespotykanych dawniej społecznych nierówności, które najmocniej uderzają w ludzi młodych. Oczywiście młode pokolenie musi się jeszcze dorobić, lecz spekulacje na rynku nieruchomości oraz system prekariatu na rynku pracy przekreślają szanse młodzieży na rzeczywistą poprawę. Jak nie ma gwarancji na emeryturę czy opiekę zdrowotną, to skazujemy dzisiejszych młodych na dozgonną biedę i wczesną śmierć. Gadanie o 500+ czy pensji podstawowej jest tylko mydleniem oczu. Trzeba wprowadzić system gospodarczy, który da szansę wszystkim pokoleniom, a nie tylko tym, którym udało się już zarobić.

Po trzecie, moje pokolenie doprowadziło do degradacji moralnej, z którą młodzi borykać się będą przez lata. Nie będzie im łatwo wytłumaczyć nieludzkie traktowanie kobiet z niechcianą ciążą, osób LGBT+, mniejszości etnicznych czy uchodźców. Kiedy po okresie moralnej amnezji następne pokolenie spojrzy w lustro, to zobaczy tam wampira, a nie człowieka. Spadku po moralnej podłości nie można się zrzec, o czym przypomina koszmar Jedwabnego. Młodzi się spytają, dlaczego zostawiliśmy im to moralne dziedzictwo w spadku. Przecież ostatnio Polska nie była w stanie wojny czy pod zaborem.

Jeśli chcemy odzyskać młode pokolenie, to zacznijmy od słowa „przepraszam". Potem należy młodzież dopuścić do decyzji w państwie i Europie. W przeciwnym razie umrze demokracja.

Reklama
Reklama

Autor jest profesorem na uniwersytetach w Wenecji i Oksfordzie

Emeryci narzekają na bierną młodzież zamkniętą w swoich wirtualnych światach, niezdolną do dialogu z pokoleniem starszym. Opisał to dobrze Jarosław Kuisz w książce „Koniec pokoleń podległości". Jeśli reakcją na wszystko jest „wypie***laj", to nie ma o czym z młodzieżą rozmawiać. W ten sposób podział pokoleniowy rośnie, rzucając piętno na demokrację. Mnóstwo potencjalnych głosów wyborczych się marnuje i demokracja staje się coraz mniej reprezentatywna. Demokracja przekształca się w oligarchię, gdy funkcjonuje tylko w zamkniętym kręgu społecznym. To tak, jakbyśmy chcieli uprawiać dzisiaj demokrację bez kobiet. Czy miałaby wtedy powszechną legitymację?

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Pięć wniosków z wykładu prof. Andrzeja Nowaka dla AfD w Berlinie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Adam Strzembosz – katolik, Polak, demokrata i sędzia
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama