Reklama

Kowal: Fatamorgana

Papież europejskich populistów Viktor Orbán spotyka się z jednym z najinteligentniejszych europejskich populistów Salvinim. Kadzi włoskiemu ministrowi w Mediolanie jeszcze bardziej niż Jarosławowi Kaczyńskiemu w Krynicy.

Aktualizacja: 29.08.2018 19:37 Publikacja: 29.08.2018 18:53

Kowal: Fatamorgana

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Premier Orbán jakby ciągle nie znalazł sobie tego „prawdziwego" partnera do przebudowy Unii. Celem populistów w Europie jest władza, a żeby ją osiągnąć, trzeba wmówić ludziom w kolejnych państwach, że warto zmienić porządek w Europie, czyli porzucić dzisiejszą Unię na rzecz jakiejś innej wizji Europy. To jest tak, jakby znużonym i znudzonym Europejczykom wytworzyć na horyzoncie sztuczną fatamorganę lepszej Europy. Taki był mechanizm brexitu. Jego istota polegała na połączeniu populizmu Borisa Johnsona i innych sfrustrowanych polityków konserwatywnych, talentu Nigela Farage'a do wciskania ludziom ciemnoty i tchórzostwa wielu innych, którzy – wyczuwając trend – bali się powiedzieć, że imperialnej wielkości Brytanii nie przywróci się przez żmudne negocjacje w sprawie wyjścia z UE. Przy coraz mniej krytycznych mediach, które nie były nawet w stanie weryfikować podawanych informacji, udało się na chwilę wytworzyć w Brytyjczykach przekonanie, że nowy lepszy świat jest na wyciągnięcie ręki.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zaufanie do sądów dramatycznie maleje. Podobnie jak szanse na wyjście z pata
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nieinternetowy felieton o upływie czasu i dystansie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Reklama
Reklama