Aktualizacja: 02.01.2019 22:57 Publikacja: 02.01.2019 18:55
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
I faktycznie czasem już nie muszą robić nic, bo komentatorzy słowa biorą za czyny. Co innego bowiem znaczy „idą do centrum", a co innego „powiedzieli, że idą do centrum". Zapowiedzi z Przysuchy z lata 2017 r. o obraniu przez władzę kierunku w stronę centrum skończyły się po wieczornym dzienniku. Aż żal było ostatnio posłów i senatorów trzymanych w Warszawie prawie do Wigilii i wzywanych do stolicy „między świętami", by demonstrować wrażliwość społeczną i „drogę do centrum", gdy się popatrzy na propozycje zmian w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy, ławeczki niepodległościowe czy nominacje ministerialne, które w mig pokazały, że warto czasami zaczekać, czy to, co powiedziane, będzie faktycznie realizowane.
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
Właściwie dlaczego nie mówi się o tym, że Rosjanie organizują obozy koncentracyjne? Historia Wiktorii Roszczyny...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas