Pandemia wyostrzyła niektóre zjawiska i trendy, które obserwujemy od lat. Spadająca liczba urodzeń w Polsce to zjawisko spodziewane od dawna, ale porównując dane rzeczywiste z prognozami GUS (ostatnia przed wprowadzeniem 500+ była opublikowana w 2014 r.), widzimy, że w ciągu pierwszych czterech lat istnienia programu 500+ urodziło się o ponad 100 tys. więcej dzieci, niż zakładał wariant wysoki tej prognozy. Co więcej, wbrew przewidywaniom niektórych krytyków większość środków z programu jest wydawana na podstawowe potrzeby dzieci i edukację. Jako ciekawostkę przytoczę fakt, że np. w rodzinach wielodzietnych wzrosła konsumpcja owoców.