Reklama

Kuba i polscy trenerzy - felieton Ireny Lasoty

Strasznie się robi na myśl, co się teraz będzie działo na Kubie. Już widzę, jak polscy zawodowi trenerzy transformacji i demokratyzacji piszą projekty grantów, szczepią się na choroby tropikalne i obiecują znajomym, że przywiozą im kubańskie cygara.

Aktualizacja: 11.01.2015 00:38 Publikacja: 10.01.2015 14:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: archiwum prywatne

Projekty grantów piszą szybko i sprawnie. Często przepisują poprzednie podanie o grant, zmieniają nazwę kraju, dodają ilość „treningów" i podnoszą koszty, zwłaszcza własne. Projekt ma kilka bitych stron, czasem kilkanaście, i musi z tego wynikać, że ktoś będzie kogoś uczył, czego ten nieborak nie umie i nawet nie wie, że nie wie. W większości podań o granty dominuje modna w danym roku poprawność polityczna.

Kiedyś życie było i łatwiejsze, i zabawniejsze, i prostsze. Ludzie sami wiedzieli, co chcą zrobić, i należało jedynie do nich dotrzeć i im w tym pomóc.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kozubal: Rosyjskie drony nad Polską. Co trzeba poprawić?
Opinie polityczno - społeczne
Wiktoria Jędroszkowiak: Po orędziu von der Leyen – trzy błędy Unii, za które płacimy wszyscy
Opinie polityczno - społeczne
Co powiedziała Ursula von der Leyen w orędziu o UE? Zmiana kursu w paru kwestiach
Opinie polityczno - społeczne
Jak Radosław Sikorski przekuwa hejt od zwolenników prezydenta w polityczne złoto
Opinie polityczno - społeczne
Karol Nawrocki odniósł sukces w USA. Ale popełnił jeden poważny błąd
Reklama
Reklama